Anime.:.manga.:.fantasy

Moja to jak narazie (a sądze, że u mnie już jej nic nie przebije) to "Opowieści z Narnii", niestety twórcą filmu nie udało się stworzyć tak pięknego filmu jak książka, no, ale zobaczymy jak będzie  z "Książe Kaspian"

Oczywiście Narnie uwielbiam za to, jakie wspaniałe postacie tam występują, już od niemalże samego początku można się z nimi zżyć, a kiedy tę książke czytałem, czółem, że byłem w samym sercu akcji, przeżywałem wszystko razem z bohaterami, a w ostatniej części oczywiście nie chciało się kończyć i powracać do nudnej szarej rzeczywistośći, oczywiście też nie można było powstrzymać łez, naprawdę polecam .

Ostatnio edytowany przez Kamilll (2007-09-01 21:44:14)

'Sto lat samotnosci' Marquez'a- ksiazka wciaga od pierwszego zdania i nie rozczarowuje do konca. Magiczny realizm w pelnej krasie. Swiat realny przeplata sie z fantastycznym. Mnogosc postaci, watkow i zaskakujacych pomyslow przyprawia o zawrot glowy.

'Kwiaty dla Algernona'- czy to imie mowi cos fanom Fallout'a? Ksiazka bardzo malo znana, acz warta polecenia. Moralitet pelna geba, a kto sie nie poplacze na koncu jest bez serca i watroby, ot co. Opowiada historie mocno uposledzonego czlowieka, ktory w wyniku eksperymentu staje sie geniuszem. Jak odnajdzie sie w nowym swiecie?

'Klub Dumas' Arturo Perez Reverte- za inspiracje Dumas'em, za upadlego aniola, za swietnego glownego bohatera, za jego fascynacje Napoleonem. Ksiazka stala sie inspiracja dla 'Dziewiatych Wrot' Polanskiego, ale jest o niebo lepsza.